prąd
odezwał się dzis do mnie człowiek, któremu Enea zleciła wykonanie prądu i tłumaczył sie rzęsiście, dlaczego teraz przyłącza nie wykona, bo snieg , bo mróz itd. nie ukrywam była troche zdziwiona, bo z jednej strony wiem że na przyłącze to juz byłby czas, ale z drugiej wiem, że skoro od miesiąca praktycznie cały czas jest mróz i snieg to nie ma na nie co liczyć, dlatego tez z Eneą sie nie kontaktuje, bo wiem co usłyszę. tymczasem wychodzi na to że to sama Enea popędza gościa z wykonaniem, bo im termin płynie !! 
Matko, od kiedy oni tacy terminowi?? No w każdym razie obiecał, że do 12 lutego przyłącze zrobi. Hura.
![]()





. Zależalo mi zeby wszystko załozyc od razu, bo to po pierwsze oszczędza nasz czas, a po drugie byłabym spokojniejsza, że budowa jest zamknieta i okienek nikt nie wytnie (słyszałam juz takie historie). A teraz czeka mnie tydzień lub dwa drżenia o okna no i kolejny dzien urlopu do wzięcia.
. Tak myslę, że to nie za dobrze???









Komentarze