ja się chyba wścieknę...
Data dodania: 2009-12-10
a będzie to wściekniecie z innej bajki - wczoraj wieczorem stałam samochodem przed domem moich rodziców, a dzisiaj rano, jak zrobiło sie jasno zauwazyłam, że mam wgniecione całe drzwi od pasażera w samochodzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Moi rodzice pobiegli patrzeć na ulice i rzeczywiście - na ulicy porozwalane szkło, więc sprawca, który oczywiscie nawiał, też się uszkodził - i dobrze mu tak chamowi jednemu!!!
Zdecydowanie nie mam dobrej passy, dobrze, że na budowie mały przestój , bo było by źle.