elewacja, drewutnia i pare innych drobiazgów
Znowu pada. Zapewne oznacza to na dzis koniec prac nad elewacja - a juz panowie mieli kłaść kolorek normalnie nie moge sie doczekać, a przyjdzie jeszcze poczekać, weeee...
Póki co mamy "mały biały domek" w tzw. baranku
Parapety też już zamontowano
prezentują się całkiem symaptycznie, tak myslę heh,
Cały wczorajszy dzien robiliśmy drewutnię. Wcześniej pokazywałam juz domek Vincent, który zakupiliśmy w Briko, do Vincenta doklejamy dwa przęsła pergoli, a dalej ... idzie kolejny domek Vincent ... i autorska drewutnia, całkiem pokaźnych rozmiarów gotowa!
Na zdjęciu dopiero sie kończy, a w realu maym już całość, która prezentuje się naprawdę sympatycznie, dzis miało być malowanie ale przyszedł deszczyk no i nici.
Poza tym zawitał do nas stolarz na pomiar schodów, kuchni i szafy wnękowej. Może zamówimy tez dzrzwi wewnetrzne. Chyba że cena mnie powali.