help!!!
czy ktoś może mie udzielić wskazówek w kwestii 2 zagadnień?
Mój "BOB BUDOWNICZY: czyli szef ekipy budowlanej wycenił swoja prace na 20 000 zł. Obejmuje ona stan surowy tzw. murarski czyli pod wieźbe dachową, bez ścianejk działowych. Dużo to czy mało. Dom nie jest wielki i chyba prosty w konstrukcji, więc nie wiem...
A druga sprawa to kredyt. W jakiej walucie i czy wogóle walucie się teraz i w perspektywie najbliższych lat opłaca, jeśli można to tak nazwać. Głowa mi już pęka od przeliczeń kalkulacji i wróżenia co będzie za parę lat, co będzie gdy wejdziemy do euro, kwestie przewalutowania, słyszałam, że na franku mozna sie będzie wtedy nieźle przejechać...Jesli ktoś ma pojęcie w zakresie tych dwóch zagadnień prosiłabym o radę!!!